Amerykański oddział Volkswagena ogłosił rozpoczęcie prac nad programem naprawczym dla 600 000 samochodów, które przekraczają normy emisji. Problem dotyczy 482 tysięcy samochodów z silnikami 2.0 TDI i 85 tysięcy SUV-ów z silnikiem 3.0 TDI.
Program ten ma uchronić korporację przed karą finansową zapowiedzianą przez Stany Zjednoczone. Bez niego firmie mogłoby grozić bankructwo.
Volkswagen musi przede wszystkim wezwać do siebie właścicieli samochodów z felernymi silnikami i zaproponować im naprawę, która obniży ilość emitowanych trujących związków.
>>> Lista trujących modeli Volkswagena, Audi, Seata, Skody
Jeśli działanie Volkswagena zostanie dobrze przyjęte, firma ma szansę obronić się przed karą finansową w USA i procesami, które wytaczają jej kolejne grupy konsumentów.
Musk: VW powinien zrezygnować z diesli
Niektóre z grup biznesowych sugerują, że program naprawczy Volkswagena powinien polegać na całkowitej rezygnacji z diesli. Elon Musk namawia firmę, by zainwestowała w produkcję samochodów elektrycznych.
Próba naprawienia diesli oznacza bowiem chęć skorygowania czegoś, co z założenia jest brudne i trujące.
Pierwsze próby zostały już poczynione. Podczas ostatnich targów Fleet Market 2015 VW zaprezentował całkowicie elektryczny samochód VW e-Golf:
>>> Relacja mojafirma.tv z targów Fleet Market 2015