Federalna Komisja ds. Komunikacji zdecydowała 3 czerwca 2015 r. o 100 milionach dolarów kary dla AT&T. Kara ma zostać wymierzona za zastosowanie w opisie abonamentu słowa „nielimitowany”, ponieważ transfer danych w abonamencie w rzeczywistości podlegał limitom.
Jak tłumaczy w dokumencie FCC, kara została oparta o wytyczne rozporządzenia 2010 Open Internet Order. W jego ramach sformułowano zasadę przejrzystości ofert, do której powinni stosować się dostawcy usług teleinformatycznych, w tym operatorzy telekomunikacyjni.
Zasada przejrzystości nakazuje, by oferta zawierała następujące typy informacji:
- opisy praktyk sieciowych po stronie operatora,
- opisy wydajnościowe, oczekiwane i rzeczywiste przepustowości i opóźnienia,
- zasady komercyjne, ceny, opłaty za usługę i usługi dodatkowe oraz za przedterminowe rozwiązanie umowy.
AT&T złamało zasady wprowadzając w 2011 roku ograniczenie przepustowości internetu po przekroczeniu progu 5 GB danych dla użytkowników 4G LTE oraz 3 GB danych dla użytkowników technologii 3G i 4G.
Szybkość była ograniczana do 512 kb/s w przypadku abonentów 4G LTE i 256 kb/s dla pozostałych użytkowników. Co ciekawe, średni czas, przez jaki użytkownicy podlegali ograniczeniom wynosił aż 12 dni w okresie billingowym!
Źródło: AT&T Mobility Faces $100M Fine for Misleading Consumers
Tagi: ABONAMENT BEZ LIMITU, ABONAMENT BEZ LIMITU KTÓRY OPERATOR, ABONAMENT NA NIELIMITOWANE DANE, ABONAMENTY BEZ LEJKA, KARA ZA LEJEK W ABONAMENCIE, KTÓRY OPERATOR DAJE NIELIMITOWANY TRANSFER, NIELIMITOWANE ABONAMENTY, NIELIMITOWANE DANE, NIELIMITOWANY TRANSFER ORANGE, NIELIMITOWANY TRANSFER PLAY, NIELIMITOWANY TRANSFER PLUS